Jerzy Mańkowski
(1928-1979)
polski pisarz, publicysta
urodzony w Poznaniu
Zodiakalny Baran, Numerologiczna 4
Niestety informacje biograficzne w internecie o tym pisarzu, są tylko te suche (tu się urodził, tam zmarł, był tym i tym, napisał to i to), żadnych ciekawostek z jego życia... Szkoda, że tak mało jego biografii...
Jerzy Mańkowski urzeka spojrzeniem męskim na miłość, kobietę, relacje damsko-męskie, między ludzkie. Przede wszystkim jak przedstawia psychologiczny obraz człowieka - jego emocji, odczuć, myśli, zachowań jakże często znajomym z naszym odczuciem.
Dla Wszystkich zabieganych, którzy nie mają czasu przeczytać całej książki, poniżej zapisuję cytaty przy których warto zatrzymać się na dłużej... Szczególnie polecam o kobiecie i mężczyźnie i ich sposobu kochania.
A dla Tych, którzy znajdują czas, wierzę, że te cytaty będą dobrą zachętą.
Myśli z książki : „Dwoje na wrzosowisku”
1977
„Każde żyjące stworzenie musi mieć miejsce,za którym tęskni, do którego powraca,
w którym może być z sobą, tylko z sobą,
choć w bliskiej dalekości są inni,
na wyciągnięcie ręki.”
choć w bliskiej dalekości są inni,
na wyciągnięcie ręki.”
*****
„Człowiekowi nie wystarcza sama radość,
on
się nią musi z kimś drugim podzielić.”
*****
„Dom wówczas jest twoim domem, kiedy
odnajdujesz w nim chociaż kawałek, maleńki skrawek takiej ściany, która jest ci
przyjazna, w której pęknięciu, szczelinie, chropowatości odnajdziesz
zaczepienie dla siebie, która jest tylko twoja, wielu ludzi może na nią
patrzeć, ale nikt z nich nie widzi, wielu może jej dotykać, ale nikt nie czuje,
co ty czujesz, jeśli takiej ściany nie masz, nie masz domu...”
*****
„... od domu, w którym nie ma mojej ściany,
wybaw mnie Panie, i od człowieka złego, który mnie karmi ochłapami siebie, i od
dumy pokorniejącej we mnie
w czasie obcowania z nim wyzwól mnie Panie, i od tęsknoty złudnej, złej, ogłupiającej, i od chcenia od innych nazbyt wiele...”
w czasie obcowania z nim wyzwól mnie Panie, i od tęsknoty złudnej, złej, ogłupiającej, i od chcenia od innych nazbyt wiele...”
*****
„... nie zapraszaj w siebie drugiego
człowieka,
bo pozostanie w tobie po nim przerażająca pustka...”
*****
„Kobieta w miłości rządzi się dziwnymi,
niepojętymi dla niej samej prawami, ona chce, aby jej mężczyzna nie wyciągał ku
niej swej zaborczej, pożądliwej ręki, aby kochał nie tylko jej ciało, ale także
i to wszystko, co w niej jest, co było w niej przedtem, zanim go poznała, co
zrodziło się w niej z miłości do niego, z jego miłości, ona chce mu dać przede
wszystkim to, co jest w niej trwałe, nieprzemijające, najbardziej jej własne,
najdroższe, najcenniejsze, czym go nie może ubogacić inna kobieta, wie, że
skoro tylko mężczyzna potrafi odnaleźć w tym siebie, będzie najpełniej do niego
należała i najpełniej go posiadała...
Mężczyzna nie może tego pojąć, zrozumieć,
wydaje mu się, że kobieta swoim ciałem najpełniej potwierdza swoją miłość do
niego, skoro mu go wzbrania, nie kocha, wydaje mu się, że kobieta nie może bez
tego żyć, i dlatego doszukuje się w jej życiu innego mężczyzny, zadręcza ją i
siebie poniżającą ich oboje podejrzliwością.”
*****
„Ciało, które kocha i jest kochane, pożąda i
jest pożądane, rozkosz daje i rozkoszy doznaje, i w tym kochaniu, pożądaniu,
rozkoszy szuka nie siebie, ale drugiego człowieka, takiego ciała nie oszukasz
najpiękniejszym obcym ciałem, nawet najbardziej uległym, i to jest właśnie
największa mądrość i największa siła prawdziwej miłości, i najprawdziwsza o
niej prawda.”
*****
„W każdym człowieku jest konieczność,
potrzeba posiadania czegoś, najmniejszego,
nawet kącika wyłącznie dla siebie,
potrzeba posiadania czegoś, najmniejszego,
nawet kącika wyłącznie dla siebie,
odgrodzenia się od drugiego, obcego człowieka.”
*****
„...kobieta, która kocha, wie kiedy jej
pragniesz najbardziej, nie musisz jej o tym mówić, odnajdzie cię i ty w nią wnikniesz
i będziesz w niej z wszystkimi swymi myślami, pragnieniami, uczuciami,
doznaniami, ze swoim smutkiem i tęsknotą i kiedy wreszcie uciszą się wasze
ciała, będziecie mówić sobie nawzajem o sobie słowa zwykłe, proste,
niewymuszone,, słowa jedyne, dobre, kochane i teraz, dopiero najpełniej,
najprawdziwiej należycie do siebie...”
*****
„Między dwojgiem kochających się ludzi są
sprawy, rzeczy, doznania,
których niczym nie wyrazisz, tylko milczeniem, bo ono więcej znaczy, aniżeli słowa, słowa, słowa...”
których niczym nie wyrazisz, tylko milczeniem, bo ono więcej znaczy, aniżeli słowa, słowa, słowa...”
*****
„Od smutku przemijania, od porażenia
śmiercią,
może wyzwolić człowieka tylko miłość dobra, prawdziwa, niezdradliwa.”
może wyzwolić człowieka tylko miłość dobra, prawdziwa, niezdradliwa.”
*****
„We śnie jutro jest dzisiaj tylko trochę
dalej.”
*****
„Wspomnienia są chlebem samotnych...”
*****
„Szczęście jest małe jak ziarenko piasku,
albo jak igła jałowca, chodzi po ziemi, niziuteńko, nie lata jak ptak, nie
świeci jak słońce, nie szumi jak woda, jest jak skrawek nieba, jak zeschnięta
skórka chleba, kiedy się bardzo chce jeść, wyczujesz je jak kochanego
człowieka, kiedy się zbliży do ciebie, najlepiej szczęście widzą ślepi,
najlepiej słyszą głusi, szczęście pcha się do rąk bezrękim, łasi do nóg
beznogim, ucieka od tych, którzy go szukają.”
*****
„Można należeć do kogoś bez spania z nim.”
*****
„Poślubiła go wszystkimi swoimi nadziejami,
które z nim łączy,
wszystkimi myślami poślubiła go, całą sobą...”
wszystkimi myślami poślubiła go, całą sobą...”
*****
„Życie w ogóle jest niebezpieczne, zawsze
kończy się śmiercią.”
*****
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...