piątek, 10 lutego 2012

Nadzieją najlepiej oddychać...





Nadzieją najlepiej oddychać 

po życiowej burzy.

Gdy teraźniejszość umęczy, 

szarością znuży.

Nadzieją najlepiej oddychać.
I wierzyć, że nic 

nie dzieje się bez przyczyny.
   
                                                     Ludwika


napisany:    13 maja 2005 r.

     



2 komentarze:

  1. Aga, dziękuję za ten wiersz. Ja też wiele zaczynam na nowo. I myślę, że jedank warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Kasiu, że ten wiersz przypadł Ci do serca. Jest mi niezmiernie miło. Na początku decyzja dotycząca zmiany przeraża, potem są trudności z przystosowaniem, aż dochodzimy do wniosku, że warto było i to jest piękne. A Ty Kasiu jesteś dzielna, zawsze to wiedziałam!

      Usuń

Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...