Wychodzisz naprzeciw
wyciągam ręce
jeszcze bez czucia
beznamiętne
Nadchodzisz
w wyczekiwaniu
bliższych doznań
zaczynam drżeć
staje się dreszczem
w wyczekiwaniu
bliższych doznań
zaczynam drżeć
staje się dreszczem
Dygoczę cała
podbiegasz
otulasz ciepłym
ramieniem
jak kocem
przed zimnym dniem
Zmieniasz
jednym gestem
mój świat
zmieniasz mnie
Ludwika
P. S.
Moje Światełko w Mrooku - dziękuję, że przywróciłeś mnie do życia, gdy byłam na dnie rozpaczy... gdy ludzie, którym ufałam podobnież mi "bliscy" okazali się kłamcami i egoistami...
Ty Mój Mrooku - Podałeś rękę... podniosłeś... i niosłeś na rękach... wyleczyłeś rany...
Pragnę Ci podziękować Mój M za - Największy prezent jaki od Ciebie otrzymałam - to oddanie mnie samej sobie, przywrócenie mojego Ja, którego nie sądziłam, że jeszcze odnajdę... oraz wiarę w siebie... wiarę w wyzdrowienie... wiarę w lepszą przyszłość... wiarę w Miłość!
Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
Wyjątkowo piękne...Jak piękna i wyjątkowa jest Wasza Miłość. KM
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :))
OdpowiedzUsuń