środa, 25 stycznia 2012

**** I Przypowieść ***


Echo



Ojciec z synem chodzili po górach. 

Nagle chłopiec potknął się i upadł krzycząc:

- Aaach!!!

Ku swemu zdziwieniu usłyszał głos
powtarzający gdzieś wśród gór:
- Aaach!!!
Zaciekawiony zapytał:
- Kim jesteś?
W odpowiedzi usłyszał:
- Kim jesteś?
Rozgniewał się i krzyknął:
- Tchórz!
I zaraz usłyszał:
- Tchórz!
Spojrzał na swego ojca i zapytał:
- O co tu chodzi?
Ojciec uśmiechnął się:
- Uważaj, mój synu.
I krzyknął w stronę gór:
- Uwielbiam Cię!
Głos odpowiedział:
- Uwielbiam Cię!
Ponownie ojciec krzyknął:
-Jesteś najlepszy!
Głos odpowiedział:
- Jesteś najlepszy!
Chłopiec nadal nic nie rozumiał. 

Ojciec wyjaśnił:
- Ludzie nazywają to echem,
lecz tak naprawdę takie właśnie jest życie. 
Oddaje Ci wszystko, co powiedziałeś 
lub zrobiłeś. 
Nasze życie jest odbiciem naszego działania. 


Jeżeli pragniesz więcej miłości na świecie,
stwórz więcej miłości w swoim sercu.
 

Jeżeli pragniesz więcej umiejętności 

i odpowiedzialności w swojej grupie, 

pogłębiaj własne umiejętności. 

Wzajemność wkrada się we wszystkie aspekty życia". 



Życie zwraca Ci wszystko, co w nie włożyłeś.
Twoje życie to nie zbieg okoliczności.
 

To odbicie Ciebie samego."





Niestety nie udało mi się znaleźć autora,
ale przecież chodzi o przesłanie,
 a to jest jak najbardziej do przekazania,
do zaczytania i do zamyślenia....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...