Dragonie
Pozwól, że wypije Twoje zdrowie
w podziękowaniu za życia mi uratowanie.
Będę mówić o tym głośno, niech świat się o tym dowie.
Niech się dowiedzą, ci co złe rzeczy Tobie zarzucają
że Jesteś Najwspanialszym w mym życiu Zaistnieniem.
Niech przymkną twarz i co mam do powiedzenia wysłuchają!
Dragonie
Pozwól, że wpierw hołd Ci złożę w pokłonie,
za troskę i trud włożony w wychowanie syna.
Za bycie czułą matką i opiekuńczym ojcem w jednej osobie.
Za makaronów robienie, chleba pieczenie,
Codziennych przygotowań posiłków bezglutenowych dla swego dziecka
Dbanie, sprzątanie, wychowywanie, a także czasu na świat książek pokazanie.
Dragonie
Twoja moc jest wielka, co z samego serca płynie.
Chciałeś stworzyć dom, dać synowi normalną rodzinę
nie udało się, bo za bardzo wierzyłeś, to można zarzucić Ci jedynie.
Ważne i wielkie, że w bitwie o swoje i syna przetrwanie
nie straciłeś wrażliwości, delikatności, empatii.
Że jest wciąż w Tobie ogrom czułości i całkowite oddanie.
Dragonie
Przyjmij dzisiaj moje podziękowanie,
Za wszystko, co dla mnie zrobiłeś i robisz każdego dnia
Za uśmiech, opiekę, poczucie bezpieczeństwa, za rozpieszczanie.
Za to, że Jesteś, gdy się budzę i gdy zasypiam,
że Jesteś moim wyśnionym Szczęściem
Moim powietrzem, bo Tobą oddycham.
Ludwika
Napisany 15.01.2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...