Dzisiaj
podczas spacerowania z psami
w lesie mignęła mi
maleńka ważka
w przelotnym tańcu
jak biały elf,
oczarowała swoim wirowaniem
sprawiła niesamowitą radość,
niosąc tym samym zapowiedź
ciepłych, słonecznych dni
i to że idzie już nareszcie Wiosna
na którą wyglądam mocno stęskniona
pomimo krótkiej tego roku Zimy.
informuje, że coś się kończy, by
coś się zaczęło.
Wnosi ze sobą pozytywną Siłę i
Energię życiową,
ale też harmonię, spokój, dobrobyt i
bogactwo.
Jako talizman jest noszona by przynosić
Szczęście
a także by odstraszyć zło i wszelkie
negatywne wibracje.
P.S.
Od 2 września 2014 roku, kiedy to napisałam swój Wypisek o nowym wcieleniu stałą się moim symbolem wraz z Sową.
Tu zaczytać można ten wypisek:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...