Moc myśli i słów...☀ 






Nasze Myśli.... Nasze Słowa...
Myśli, co przemknęły przez głowę...
Myśli, co w słowa ubrane...
Słowa, co zostały wypowiedziane...
Ileż od nich zależy...?
Ileż przyniosły nam radości wielkiej...?
A ileż bólu, krzywdy, zranienia....?

Czy zastanawiamy się nad tym? 
Czy zamyślamy czasem nad tym głębiej?

Od dawien dawna prawdy w przysłowia obrane mówią nam:
Trzy razy pomyśl, za nim co powiesz”, czy też, że: „Słowa do nas wracają”.

Jeszcze jedno stwierdzenie - „Nigdy nie mów nigdy”.

Ale jest równie istotne powiedzenie, jak sądzę Najważniejsze:  
Myśl pozytywnie”. Czemu? A temu, bo negatywne myślenie przyciąga do nas właśnie te, a nie inne negatywy.

Skąd mamy taką siłę przyciągania tego niechcianego?

Ano stąd, iż nauka o Wszechświecie mówi nam, że do Wszechświata
nie dolatują słowa „Nie”, czyli jeśli mówisz: „nie chcę” – to On otrzymuje falę drgań: „chcę”. I to niechciane przez Ciebie właśnie Ci się dostaje. A u Ciebie wywołuje zaskoczonie - Czemuż to masz, skoro tak bardzo tego nie chciałeś?

Natomiast jeśli rozcząstkujemy na sylaby słowo - 
nigdy” to mamy: „ni” oraz „gdy”.

Otrzymujemy więc „ni” pochodzące od słowa „ani”, używane we zwrotach zaprzeczenia jako ich zaakcentowanie, takie „nie” wzmocnione.
Niestety Wszechświat tego nie odbierze, nawet po takim umocnieniu, a jedynie usłyszy „gdy”. A jak wiadomo z lekcji języka polskiego „gdy” jest spójnikiem określającym czas zajścia jakiejś czynności.

I proszę Wszechświat otrzymuje od nas info: „właśnie ma się to stać”.
Spójrzmy na przykładzie zdania: „Nigdy, tego nie zrobię” - czytaj jak Wszechświat - „gdy to zrobię” - po czym zdarza się taka okoliczność, 
i co? Dzieje się to.

Co zatem mamy myśleć, mówić?
Przede wszystkim wystrzegać się używania „nie” w myślach, słowach 
i uczynkach :) Formować zdania, tak by używać jedynie pozytywów 
i skupiać się wyłącznie na nich.

Stwarzajmy zatem już poprzez samo myślenie lepszy swój los!
Bądźmy pozytywni myśleniowo! I pamiętajmy, iż od negatywów bierze się początek wszelkich naszych późniejszych przykrych odczuć, a nawet naszych chorób!!!

Więcej o tym w kolejnym wpisie.


Ludwika



1 komentarz:

Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...