poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Odwaga? Ekshibicjonizm? - Nie, pisane rozpaczą...


Hm... Los lubi się powtarzać? 
Nie to ludzie się nie zmieniają...  
Dokładnie 5 lat temu napisałam poniższy wypisek. 
Cóż dzisiaj nadal czuję to samo. 
Dokładnie to samo. 
Dokładnie do tej samej osoby.


Zimny Prysznic



Zmywam z siebie
Wnikliwe spojrzenia
Co pod skórę się wgryzły
Spłukuję słowa
Obrzmiałe od urojenia
Innych całkowicie potrzeb
Ścieram męczące niedomówienia
Co obsiadły kurzem czepliwym
Zmywam z siebie
Biorę zimny prysznic

                                Ludwika


Napisany 27 sierpnia 2007 r.
Wypisek z serii: "Wypisywanie z siebie"


14 komentarzy:

  1. Fajny utwór :) tylko szkoda, że taki smutny.
    Tak to już w życiu bywa, nie zawsze jest wesoło.
    a zimny prysznic naprawdę jest cudowny. Pozwala otworzyć oczy na wiele rzeczy i spraw... pobudza do życia.
    Dobrej nocy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mili :) Szkoda,że w życiu tak bywa... że otaczają nas ludzie tacy egoistyczni... Ale cóż możemy więcej uczynić... jak popłakać, użalić się, wypisać, zmyć z siebie i ruszyć dalej, zostawiając za sobą Tych, co ranią...

      Usuń
  2. Super,tak zimny prysznic pobudza i to jeszcze jak.Zdjęcie super.Pozdrawiam i buziole cieplutkie zostawiam ,aby Twoje serduszko rozgrzały......i o oczywiście ciałko :)))))
    Iwcia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwcia :)) Twoje ciepło jest dla mnie znaczące, i jak wiesz bardzo sobie je cenię...Dziękuję za rozgrzewanie w tych ciężkich chwilach :)

      Usuń
  3. Kolejny Twój wiersz. Wzruszający i poruszający do szpiku kości. Niemal czuje się ten zimny prysznic i smutek jaki mu towarzyszy. Najgorsze jest to, że rozczarowania nie można zmyć. Brak lojalności ze strony najbliższych to bardzo bolesna rzecz, którą porównać można tylko do zdrady. Ale przy Tobie są ludzie, na których zawsze możesz polegać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super focia! Chętnie bym cie umył,cała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Subtle, beautiful and brave! Dream woman.

    OdpowiedzUsuń
  6. Thank You :)) I'm glad that You understand my poem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje wiersze są niesamowite! Bardzo chciałabym pisać tak jak Ty... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie Madziu, ale moje pisanie czyli zwane przeze mnie Wypiski - wypływają ze mnie i z moich przeżyć... I i jest w nich dużo goryczy... Toteż lepiej,żebyś nie musiała tak z siebie wypisywać. Życzę Ci natomiast, by Twoje serce wraz z duszą przy mocy ręki i pióra pisało o pięknie, miłości i szczęściu. A jak już jakieś piszesz, daj znać, gdzie można Cię poczytać. Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
    2. Faktycznie , masz rację. ;) Popisuję sobie na kartkach, takie tam... Ale jak tylko założę bloga, powiadomię Cię. Pozdrawiam również...;))

      Usuń
  8. Zbyt wiele smutku w tak pięknej kobiecie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Raul :)

    Ten okropny smutek został w linijkach moich wypisków. We mnie już go coraz mniej całe szczęście :)

    Dziękuję za odczucie, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie swoich odczuć...spostrzeżeń...myśli...