20
Dolarów
Dobrze
znany mówca rozpoczął seminarium trzymając w ręku
dwudziestodolarowy banknot. Do dwustu osób na sali skierował
pytanie:
„-
Kto chciałby dostać ten banknot?”
Ludzie
zaczęli podnosić ręce. Spiker powiedział :
„-
Mam zamiar dać ten banknot jednemu z was, ale najpierw pozwólcie że
coś zrobię” i zaczął miąć banknot. Pokazał zgnieciony
banknot
i zapytał:
i zapytał:
” – Kto
w dalszym ciągu to chce ? ”
Ręce
znowu się podniosły.
„-
A gdybym zrobił to?” – zapytał mówca i rzucił banknot na
ziemię . Podeptał go butami i podniósł, był pomięty i brudny .
„-
A teraz kto chce te pieniądze?” – ręce podniosły się po raz
trzeci.
„-
Moi przyjaciele, odebraliście bardzo cenną lekcję . Nie ma
znaczenia co zrobiłem z tym banknotem, ciągle chcieliście go
dostać, ponieważ nie zmniejszyłem jego wartości. To jest wciąż
warte 20 $.
Wiele
razy w życiu jesteśmy powaleni na ziemię, zmięci i rzuceni
w błoto przez decyzje, które kiedyś podjęliśmy i okoliczności, które stanęły nam na drodze. Nasze poczucie własnej wartości cierpi na tym
i jest zaniżone.
w błoto przez decyzje, które kiedyś podjęliśmy i okoliczności, które stanęły nam na drodze. Nasze poczucie własnej wartości cierpi na tym
i jest zaniżone.
Ale to
nie ma znaczenia co się stało i co się jeszcze stanie – TY nigdy
nie stracisz swojej wartości: brudny czy czysty, zmięty czy w
dobrej formie, jesteś ciągle bezcenny dla tych, którzy cię
kochają.
Wartość
naszego życia nie wynika z tego co robimy, ani nie zależy
od tego, kogo znamy, lecz KIM JESTEŚMY.
Jesteś wyjątkowy – nigdy o tym nie zapomnij!
od tego, kogo znamy, lecz KIM JESTEŚMY.
Jesteś wyjątkowy – nigdy o tym nie zapomnij!
Licz swoje błogosławieństwa, nie problemy”.
(niestety autora nie znam tej przypowieści)
P.S.(niestety autora nie znam tej przypowieści)
I sami przyznacie, że przypowieść ta trafia mocno tak do samiutkiego środka w Nas.
Ja tylko jeszcze raz powtórzę ku zapamiętaniu lepszemu za autorem:
"Ale to nie ma znaczenia co się stało i co się jeszcze stanie – TY nigdy nie stracisz swojej wartości: brudny czy czysty, zmięty czy w dobrej formie, jesteś ciągle bezcenny dla tych, którzy cię kochają."
Serdeczności Wam przesyłam
Ludwika
wspaniała przypowieść, podnosząca na duchu w tych ciężkich czasach
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Michunko za pozostawienie swoich odczuć. To prawda, że w tych czasach człowiek gubi się niemiłosiernie i zatraca. Dlatego też chciałam, by wyszukane Przypowieści mogły pozostawić w nas ślad, ruszyć strunami wrażliwości, dać nadzieję, podnieść na duchu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko :)